www.prawienormalni.fora.pl

mappy

nie ma mowy! ja tam ide zarobić a nie stracić! to nie mój kramik więc za darmo nic rozdawać nie bedę mogła...

futro

mappy -ty parówo!

żaaarcik Wink

Karaluch -moja droga, to podziel się ze mną gdzie są TE miejsca???

Tinn -a ty gdzie zwykle pijasz..?

mnie na wiankach interesować będzie tylko Jamiroquai, a z Polski Smolik. ale że szykuje się u nas na (jeszcze naszym studenckim) mieszkaniu biba urodzinowa moich współlokatorek, a na drugi dzień bede miec egz. to z piciem bedzie lipa. no chyba że pójdę na kacu, ale nie chcę do tego doprowadzać bo ja mam baaardzo ciężkie aftery... :/ i długo do siebie dochodzę... wierzcie mi

Tinn

Wianki w sobote, damy rade;)

Z klubow to Kulturalny, Rentgen, Ministerstwo, Spolem - bo najblizej domu. A od biedy, jak sie najebiemy w pracy to Kitsch i Lubu bo wtedy one sa najblizej. Razz

futro

łoo tinn, nie mów że bujasz się w rtg w rytmach d'n'b..? ;> też lubię ten klub, aczkolwiek dawno tam byłam. w ministerstwie jest fajnie w środy chyba. a kitschu za bardzo nie lubię szczególnie w weekendy. wolę ten obok offcentrum, aczkolwiek zaważyłam, że i tam puszczają ciągle tę samą muzę :/ no ale nasze imprezy też sie tam zawsze kończą bo mamy bliziutko na mieszkanie :]

mappy

Tinn

Futro:
Bujam bujam Smile

To klub mojego wujka a przy takiej muzyce czasami mozna niezle odplynac Wink

Bylam w Kitschu w srode i bylismy sami Very Happy

Jupi. Fakt, ze muzyka ciagle ta sama;/ ale to w wiekszosic miejsc, ktore nie zapraszaja jakichs dj nowych, etc... Pod jaszczurami czasami tez jest niezle;)

blackside

a Hey to dzisiaj gra w Olsztynie no i sie wybieram właśnie Razz

ale mi sie jakoś nie chce bom zmęczony jakiś taki xD nooo ale trzeba iść bo koledze obiecałem xD

Angel of funeral

Hey tez był w Chorzowie w ubiegłą sobotę i był taki zapierdolony młyn, że do teraz mam
krwiaki *-*

I nawet 3 utwory znałem XD

mappy

To wpadajcie do Myślenic na Hey - chetnie was obsluze...

Tinn

Chetnie Was obsluze - brzmi zachecajaco Very Happy

Myszus

bardzo zachęcająco xD.
A u nas nie było młyna Oo.Skopali nam amfiteatr i jest ino parenaście metrów kwadratowych to pogibania się,plus ławki pierwszych rzędów,wiec na nich skakaliśmy ^^

Black,to dosc romantycznie brzmi,,ze koledze obiecałes xD

blackside

ano kiepawo było z gibaniem, prawda prawda ^^'
zwlaszcza jak sie zaczely szamotec te gimnazjalistki tudzież może i podstawczaki xD

ano bo tak było xD on mnie romantycznie zaprosil na koncert xD nie potrafilem mu odmówic xD

Myszus

A gdzie się podziewałes? Jakoś Cię nie wyhaczyłam ;]

blackside

jak grała kofeina to byłem tak gdzieś około 5 rzędu od sceny po prawej stronie a potem jak zeszli ze sceny to wyskoczyliśmy pod barierki xD i sie właśnie tak złożyło że otaczały nas same takie małe siksy (jedna grupka to mi sięgała pod pachy xD)

no ja Ciebie też niestety nie wyhaczyłem choć właśnie Twoich znajomych widziałem ^^'

Myszus

Dobra,nie udawaj,że Cię nie cieszyły te małe siksy xD
Ja na Kofeinie siedziałam trochę wyżej,jarałam się faktem,że spotkałam kolesia poznanego rok temu xD i zatykałam uszy,bo mi bębenki pękały.Poza tym przezywałam chwile żenady,np przy tym wymuszonym bisie,albo przy okazji ballady"I hate you"(to było takie melodramatyczne xD),było mi aż przykro za ten zespół,support to niewdzięczna robota xD
Potem zlazłam dopiero na dół no i po ławkach skakałam xD