www.prawienormalni.fora.pl

Myszus

Czas na poważny temat o literaturze xD

Jaka literatura jest dobrą literaturą?
Czy pouczająca,z prostym przesłaniem,trafiająca do mas i być moze nawet wpływająca na nie.A może jakaś bardziej wyrafinowana,o pogłębionej refleksji,jednak już bardziej "zelitaryzowana",być może nie zrozumiała dla niektórych?
Może jeszcze inna x)?

Angel of funeral

Naturalnie uwielbiam estetykę brzydoty i śmierci. Turpizm.
Dla mnie wyraz piękna i chęci życia, niesamowitej cielesności i uosobionej romantyczności.

To że rozgrywa się na płaszczyźnie niedoskonałego ciała czy gnijących zwłok
może innych przerażać, zdegustować.

Mnie przepełnia zachwyt. Very Happy

Marihuana....

Generalnie jestem za klasyką literatury. Niesie ona na pewno największy przekaz, ponadczasowe wzorce, poza tym ładnie jest znać kilka tytułów. Co do samej przyjemności wynikającej z czytania to różnie bywa, przede wszystkim opasłe tomiska opisujące coś co w pozytywizmie było tematem przewodnim epoki nie zawsze przemawiają do młodych osób.Ja często tak mam, czytając ową klasykę początkowo nie fascynuję się nią prawie wcale,wiadomo że jakiś element chęcio - podobny wykazuję natomiast efekt zadowolenia jest dopiero na końcu kiedy to z dumą patrze na przeczytane strony i myślę o sensie książki, który bez wątpienia poznaję.

Angel of funeral

Noom słusznie po fakcie tez sobie uświadamiam, że jest super, jak dąłem sobie z tym radę Razz

Ale Pana Tadeusza nie znoszę xD

Marihuana....

Też muszę się przyznać, że mimo iż jest to epopeja narodowa to nie przepadam, nie porywa mnie akcja tej powieści. Tak samo "Nad Niemnem" i przyznaję się bez bicia, że jest to lektura której nie skończyłam do połowy doszłam i nic dalej, podobnie "Granica" kilka stron mi zostało i nie dałam rady.

Larysa

Noo z Granicą miałam to samo.. przebrnęłam, ale z trudem.
Za to strasznie mi się podobała "Zbrodnia i kara", "Mistrz i Małgorzata", "Giaur" no i oczywiście moi ukochani "Chłopi" Very Happy

Natomiast nie potrafię zdzierżyć "Tanga" Mrożka, "Ferdydurke"... masakra. Nie no, tego całego upupiania i gwałcenia przez uczy nie mogłam ani zrozumieć ani przeżyć :/

Marycha

Zbrodnia i kara - mistrz! Cool

Angel of funeral

Ja tam nie czytam lektur xD Razz

Myszus

Mistrz i Małgorzata to moja swoista obsesja x),podobnież Zbrodnia i Kara mi się bardzo podobała..ale to już pisałam

Ja generalnie nie pisałabym to nic "na pewno".Klasyka ma prestiż jako klasyka,nie znaczy to jednak że musi byc najwartościowsza z literatury.Oczywiście,nominowało ja grono literatów,ale do mnie nie wszystkie utwory przemawiają,jak np rzeczona Granica. Co mi po jej przekazie,skoro ja tą książkę musiałam przełknąć i miałam po niej wielką zgagę.Ja np pochwalam właśnie pesymistycznego Gombrowicza,krytykuje on w każdym utworze,zasadniczo to jego pasja chyba i jakoś trafia to do mnie xD.Po prostu czasem za dużo juz tych bajeczek o cudownym narodzie polskim..

Marihuana....

O tak "Mistrz i Małgorzata" genialna książka, warto również sięgnąć do zaczątków tego tematu mianowicie do "Fausta" może nie porywa tak jak w/w powieść głównie ze względu na formę pisania ale mnie się podobało. Co do Dostojewskiego on dla mnie jest ideałem, mój ulubiony pisarz, polecam "Braci Karamazow" jak na tamte czasy dobry kryminał choć niekiedy trochę zanudza opisami ale ja mimo wszystko uwielbiam tego pisarza, no i jeszcze przy okazji "Idiota" również dobra powieść tutaj mamy do czynienia ze studium charakteru. Z polskich powieściopisarzy zdecydowanie Gombrowicz, pseudo - patriota nie koniecznie za to co zrobił go lubię, bo do biografii mam kilka zastrzeżeń natomiast powieści bardzo dobre "Transatlantyk" szczególnie. Żeby go polubić trzeba chodź trochę zrozumieć o co mu chodzi, bez podjęcia tego wysiłku nie polubi się jego stylu jakże fikuśnego i "w krzywym zwierciadle". Fajnie porusza tematy tabu i w sposób ciekawy o tym pisze. No i jeszcze Franz Kafka i "Proces" genialna powieść, przeczytałam dwa razy i za drugim jeszcze bardziej mi się spodobała. Standhala również polecam, zakończenie nie jest zbyt błyskotliwe ale powieść ogólnie bardzo dobra i szybko się czyta podążając losami Juliana Sorela przyszłego księdza wywodzącego się pospólstwa a mającego wysokie aspiracie do których dążył poprzez...romanse z żonami swoich pracodawców, dziedziców.Świetna kreacja bohatera na prawdę polecam. To z klasyki szkolno - studyjnej polecam właśnie te utwory Smile

Trochę się rozpisałam, mogłabym jeszcze więcej ale boję się, że dla czytających mogłoby być to nudne jak czytanie niektórych lektur Wink

huki

Ja jezeli już cos czytam to jest to raczej literatura popularno-naukowa. Źle mi się czyta książki które opowiadają jakąś historię i mają swoich bohaterów. Jakoś nie umiem się wczuć w ich losy i wniknąć w świat opisywany w książce. Trochę paradoks bo dysponuje dużą wyobraźnia ale widocznie coś mojemu mózgowi nie styka.

Lubie książki geograficzne, różnego rodzaju albumy, przewodniki, encyklopedie, w podróż do pociągu zamiast romansów biorę jeden z czterdziestu tomów praktycznego słownika współczesnej polszczyzny i czytam po kolei wszystkie hasła Very Happy

Z lekcji języka polskiego najmilej wspominam mitologie, dekameron, wesele xD, "Do trupa" Jana Andrzeja Morsztyna i konceptyzm który wszedł mi niejako w krew Wink

Ogólnie mam matematyczne podejście do literatury i zazdroszczę dziewczynom, że przeczytały tyle książek i z taką przyjemnością. Ja jestem laikiem.

poza tym są ciekawsze rzeczy niż czytanie książek:

Tinn

Nie zgadzam sie aby byly ciekawsze rzeczy od czytania ksiazek.* To jest uzalezniajace, podniecajace, wciagajace, piekne i nigdy sie nie konczy. Uwielbiam pochlaniac coraz to nowe pozycje.

*poza seksem, seks jest poza konkurencja.

p0|<3/|\0|\|

Ja preferuję książki fantasy, czytuje trochę horroruf i trochę SF.
Każdemu polecam książkę "Otchłań Zła" Maxima Chattana ;]

Tinn

Oo, Nietzsche mi sie skojarzyl... ten, ktory walczy z potworami, powinien zadbac, by sam nie stal sie potworem. Gdy dlugo spogladamy w otchlan, otchlan spoglada rowniez w nas Wink

zico